Connect with us

Pozytywni

Pozytywny bohater swojego życia – Tomasz Dyl

Published

on

Od zera do bohatera – takie motto od najmłodszych lat przyświeca Tomaszowi Dylowi. Przyjechał do Wielkiej Brytanii już w dzieciństwie z rodzicami. Nie miał większego wyboru w kwestii wyboru nowego kraju. Miał za to wybór, jak żyć i jak planować przyszłość. I zaplanował to genialnie. Dziś jest właścicielem bardzo dobrze prosperującej agencji promocyjno-reklamowej, wykładowcą uczelni wyższej, zawiera wielkie kontrakty i spełnia się w tym, co robi. Da się? Da!

 

Skąd się Pan wziął w Wielkiej Brytanii? Jakie zrządzenie losu tu Pana rzuciło?

 

O moim wyjeździe do Wielkiej Brytanii zadecydowała rodzina – jako trzynastolatek nie miałem za wiele do powiedzenia. Jednak, jednym z celów była zapewne nauka języka angielskiego u źródła  – ten cel udało się osiągnąć. Rodzice wyjeżdżali z Polski w poszukiwaniu lepszej pracy i zapewnienia lepszego bytu dla mnie.

 

10893249_10153504609083056_1751792666_oCzym się Pan obecnie zajmuje i jak wyglądała Pana droga do tego, co Pan robi teraz?

 

Od blisko 7 lat zajmuję się prowadzeniem agencji promocyjno – reklamowej „GottaBe!”, która dzieli się na dwie części: etniczną – specjalizującą się w kampaniach skierowanych na mniejszości narodowe, zamieszkujące na Wyspach oraz w Irlandii. Druga część agencji, planuje i przeprowadza akcje mainstream’owe – tutaj grupa docelowa jest zupełnie inna i zależy od projektu, nad którym pracujemy.

Agencję założyłem mając zaledwie 17 lat – po 4 latach mieszkania na Wyspach, stwierdziłem, że trzeba zacząć spełniać swoje marzenia. Jako nastolatek nie spodziewałem się tego, że globalne marki tj. Specsavers, Randstad czy Western Union zostaną moimi klientami. Projekty, jakie realizujemy są zaplanowane przez mój zespól, każdy jest indywidualny i przygotowany bezpośrednio dla danego klienta. Współpracujemy z wieloma światowymi markami, ale również z małymi start-upami, osobami indywidualnymi, chcącymi zaistnieć i zdobyć pierwszych klientów. Nasza praca przede wszystkim polega na zaangażowaniu potencjalnego klienta z marką, z którą współpracujemy.  Oprócz „GottaBe!” jestem także wykładowcą na uczelni Southampton Solent University, gdzie uczę na kursach związanych z marketingiem, PR oraz zarządzaniem biznesem.

 

Czy Polakowi łatwo jest prowadzić firmę w Wielkiej Brytanii?

 

I tak i nie – wszystko zależy od nastawienia i tego jak przedstawiamy swój biznes. Tak, gdyż jest to o wiele prostsze niż w Polsce, o wiele mniej papierków i brak konieczności do odwiedzania różnego rodzaju urzędów. Zapewne trudniej będzie tym, którzy nie znają języka angielskiego. Ważne jest jednak to, by spróbować. Polacy często popełniają błąd, zamykając się jedynie na polskiego klienta, ignorując przy tym tysiące innych możliwości. Nie bójmy się otworzyć naszych bram do innych społeczności, możemy tylko na tym zyskać.

Ja w swojej firmie zatrudniam wielu Anglików, od 16-latków realizujących projekty szkolne typu apprenticeship, po doświadczonych account manager’ów.

 

Co jest Pana celem życiowym i zawodowym?

 

Może to zabrzmi dość śmiesznie, ale jako nastolatek, obejrzałem film „Roboty”, w którym padł cytat, który na dobre zapadł mi w pamięć – „od zera do bohatera”. Przyjeżdżając na Wyspy, nie znałem angielskiego, nie miałem znajomych i pierwsze miesiące należały do trudnych, stąd też zaczynałem od zera. Teraz jestem na drodze do bohatera – jak dużo mi jeszcze brakuje? Nie wiem, czas pokaże. Zapewne celem zawodowym jest rozbudowanie i dalsza ekspansja firmy, tak byśmy mogli docierać do jeszcze większej liczby klientów oraz dostarczali coraz ciekawsze i mniej standardowe kampanie. Takie, które sprawią, że potencjalny przechodzień zechce się sam zatrzymać i przyłączyć do projektu.

Jeśli chodzi o cele życiowe, to nadal chcę być szczęśliwym człowiekiem i dzielić się moim doświadczeniem z innymi – bardzo lubię angażować się w różne projekty charytatywne itd.

 

Jak walczy się o klienta w UK? Inaczej niż w Polsce?

 

Wszystko zależy od produktu lub też usługi jaką oferujemy. W „GottaBe!” walczymy o klienta naszą pasją do tego co robimy i zachęcamy, by dali nam szansę zaprezentować, co możemy dla nich osiągnąć.

 

Jakie są Pana najbliższe plany? Kiedy będzie mógł Pan określić się mianem człowieka sukcesu? A może już nim Pan jest?

 

Nie wydaje mi się, że jestem człowiekiem sukcesu – po prostu robię to, co lubię, przy tym dobrze się bawię, a moi klienci odnoszą sukces i zdobywają nowych klientów.

Owszem, jestem laureatem nagrody dla Młodego Przedsiębiorcy Roku (Young Entrepreneur of the Year), co sprawiło, że moje zaangażowanie jak i ciężka praca zostały docenione i nagrodzone, jednakże nie osiadam na laurach i nie uważam się za człowieka sukcesu.

Człowiekiem sukcesu można nazwać Nelsona Mandelę czy Stephena Hawkinga – brakuje mi do nich jeszcze bardzo wiele.

 

Czym jest dla Pana sukces?

 

Sukces ma wiele znaczeń i każdy z nas zapewne go inaczej interpretuje – dla mnie sukces jest wtedy, kiedy człowiek dokona pewnego breakthrough (przełamania frontu) – stąd też w mojej poprzedniej wypowiedzi odniosłem się do osiągnieć tak wspaniałych osób jak Mandela czy Hawking.

 

 

10901461_10153504619108056_1890612088_oCo mógłby Pan poradzić Polakom, którzy zastanawiają się nad wyborem życiowej drogi? (wahają się nad przyjazdem do UK, zastanawiają się nad założeniem firmy i pójściem do przodu)

 

Pozwolę sobie przytoczyć cytat Richarda Bransona, założyciela Virgin, on powiedział “screw it, let’s do it” (Zaryzykuj i zrób to). Ja właśnie tak zrobiłem, zaryzykowałem i spróbowałem ze swoim biznesem – dzisiaj, patrząc na to z przestrzeni 7 lat, nie żałuję mojej decyzji.

Jeśli masz pomysł i jesteś pasjonatem tego, co robisz – pokaż to, zaraź swoją pasją innych. Przy tym słuchaj opinii odbiorców – pozytywną chowaj do jednej szuflady, negatywne opinie, analizuj – nie krytykuj i staraj się przyjąć na “klatę”, po czym zastanów się czy nie warto byłoby zmienić produkt, usługę tak by była perfekcyjna. Wielka Brytania ani drogi do niej nie są usłane różami – zanim osiągniesz sukces, będziesz musiał trochę nad tym popracować.

Pamiętaj jednak, że Twój produkt czy serwis może spodobać się innym, tak więc nie zapomnij o nich – wymyśl nazwę firmy, taką by była łatwa dla każdego, ostrożnie dobierz kolorystykę itd.

 

Czego, jako Pozytywni, możemy Panu życzyć?

 

Niekończącej się pomysłowości – tego w mojej pracy najbardziej potrzebuję. Z góry dziękuję J

 

Przyjąłem sobie zasadę, że jeśli ktoś mi czegoś życzy, to ja powinienem się odwdzięczyć. Tak więc Wam – Pozytywnym osobom, życzę powodzenia oraz by i zwykłe dni przyniosły to, co Wam śni 🙂

 

Dziękujemy

 

Jaśko

 

Podróże11 miesięcy ago

Teneryfa – atrakcje

Pozytywni3 lata ago

Olejek CBD wsparciem w walce ze stresem. CannaTruth – Polskie CBD dostępne w Wielkiej Brytanii

Artur Barcis
Wydarzenia3 lata ago

Artur Barciś w Kaliszu!

Pozytywni3 lata ago

7 znaków, że działa u Ciebie prawo przyciągnia

Wywiady4 lata ago

Piotr Malik – trenener personalny, zawodnik Gym Ironman – LIVE

Bartosz Konarski
Wywiady4 lata ago

Batrosz Konarski – Jak zadbać o system immunologiczny – LIVE

Blogi5 lat ago

Żeglarstwo i własny jacht w Wielkiej Brytanii…

Michał Chantkowski
Wywiady7 lat ago

Polski kandydat w wyborach parlamentarnych w UK – Michał Chantkowski

Magdlaena Brańczyk
Wywiady7 lat ago

„Weganizm i malarstwo – moim sposobem na życie” – rozmowa z Magdaleną Brańczyk

Pozytywni7 lat ago

Recepta na sukces „Pokochaj samego siebie i świat się do Ciebie uśmiechnie”, czyli o podróżach i spełnianiu marzeń Karoliny Kozioł.

lexis language centre
Wywiady7 lat ago

Wytrwałość i dążenie do celu sposobem na sukces – Lexis Language Centre

Wywiady7 lat ago

„Sport odmienił moje życie”…- rozmowa z Fryderykiem Dudkiem

Czytelnia7 lat ago

Szlakiem Ingleton Waterfalls i White Scar Cave :)

Wydarzenia7 lat ago

Brytyjska Barcelona – Pectus w UK

Wywiady7 lat ago

„Jeśli zażyczą sobie whisky z kranu to będzie lecieć” czyli jak robić dobre eventy – Renata Zuberek i Michał Klawitter – wywiad

Biznes7 lat ago

Polka zatrząsła światem bielizny

Pozytywni7 lat ago

Polacy uczą Anglików strzelać! Czyli… GLOBAL SECURITY CENTRE

Historia7 lat ago

Powstanie Warszawskie! Miało sens?

Pozytywni7 lat ago

Izabela Bysiak i jej sposób na udane życie. Czyli jak Yoga pomaga być szcześliwym!!!

Czytelnia7 lat ago

Bezpłatna polska szkoła dla dzieci!

Wywiady8 lat ago

Świadoma kobieta – rozmowa z Marleną Marią Weber

Czytelnia9 lat ago

Z brudnopisu emigranta, czyli jak się żyje w dwóch językach?

Pozytywni3 lata ago

7 znaków, że działa u Ciebie prawo przyciągnia

Blogi5 lat ago

Żeglarstwo i własny jacht w Wielkiej Brytanii…

Wydarzenia9 lat ago

„Pozytywni w Biznesie” Targi w Gateshead: Europejskie Biuro Detektywistyki i Bezpieczeństwa

Blogi9 lat ago

Skończ pier… i weź się k…. ogarnij

Agnieszka Kubicka9 lat ago

Blog Agnieszki Kubickiej: Bądź sobą. To wystarczy.

Pozytywni3 lata ago

Olejek CBD wsparciem w walce ze stresem. CannaTruth – Polskie CBD dostępne w Wielkiej Brytanii

Pozytywni7 lat ago

Polacy uczą Anglików strzelać! Czyli… GLOBAL SECURITY CENTRE

Czytelnia9 lat ago

Z brudnopisu emigranta, czyli jak się miewa Polonia na Wyspach Brytyjskich

Pozytywni7 lat ago

Recepta na sukces „Pokochaj samego siebie i świat się do Ciebie uśmiechnie”, czyli o podróżach i spełnianiu marzeń Karoliny Kozioł.

Czytelnia9 lat ago

Polski sukces w Wielkiej Brytanii

Blogi9 lat ago

Złe wiadomości dla Polonii w UK!!!

Historia7 lat ago

Powstanie Warszawskie! Miało sens?

Wywiady9 lat ago

„Boks to mój sposób na problemy”

Wywiady9 lat ago

Kamila Rowińska – Kobieta niezależna

Blogi9 lat ago

„Polacy – naród wspaniały, tylko ludzie k…y”

Artur Barcis
Wydarzenia3 lata ago

Artur Barciś w Kaliszu!

Biznes9 lat ago

Jak przestać być biednym Polakiem?

Blogi9 lat ago

Jestem w ciąży – gdzie po benefity?

Popularne